„Oddajcie Cezarowi to, co należy do Cezara” – to jedno z wielu koniecznych rozgraniczeń. Oddajcie uniwersytetowi to, co się jemu należy. Oddajcie swej pracy, to co do niej należy. Oddajcie rodzinie to, co jej przysługuje. Dajcie Cezarowi to, co się jemu należy – ale nic więcej. Podchodźcie do sprawy trzeźwo. Nie pozwólcie oddać się w niewolę jakiemukolwiek cesarzowi tego świata!
Co należy do Cezara? Co należy do Boga? Moneta to pokazuje. Do cesarza należy to, co jest obrazem cesarza. Całkiem podobnie wygląda sprawa z Bogiem. Albowiem według Pisma św obrazem Boga jest człowiek. On stworzył nas na swoje podobieństwo: „Oddajcie Cezarowi to, co do niego należy, a Bogu to, co do Boga należy jest bowiem, dokładniej rzecz ujmując, porównaniem tego, co nieporównywalne. Ponieważ należymy całkowicie do Boga, mamy wszelkie powody po temu, aby tę prawdę uczynić centrum naszego samorozumienia, chwalić Boga i Jemu dziękować, iż On uczynił z nas swoją własność.
Jeśli dopuścimy do tego, że staniemy się obrazem kogoś innego, w tym momencie sprzedamy samych siebie. Ogarnięci lękiem chcemy należeć tylko do siebie samych. Jeśli jednak uczynimy z siebie odbicie tego, jak inni o nas mówią, sprzedamy samych siebie, bez względu na to, czy jest to obraz jeszcze dobrze funkcjonującego obywatela, obraz reklamy, obraz kręcenia się wokół tysiąca zajęć jak w kieracie. To wszystko nie dojdzie do skutku, jeśli ze zdumieniem pozwolimy sobie powiedzieć, że stworzeni zostaliśmy według obrazu Boga, według boskiego pierwiastka w nas samych.
No comments:
Post a Comment