Augustyn Pelanowski OSPPE
Uczniowie po- wrócili z misji i opowiadali z entuzjazmem o uwalnianiu ludzi od demonów. I wtedy właśnie Jezus powiedział im, że widział szatana, spadającego z nieba jakby błyskawica. Głoszenie królestwa w ubóstwie i prostocie było walką duchową strącającą szatana z nieba.
Motyw upadku szatana z nieba występuje jeszcze w dwóch innych miejscach Nowego Testamentu. Pewnego dnia do Jezusa jeden z Apostołów przyprowadził Greków (por. J 12,20 i n.). Jezus odczytał ten znak przybycia pogan do Niego jako sygnał zbliżającej się męki i uwielbienia Boga w zbawczej śmierci. Jest zatrwożony, ale wbrew temu uczuciu woła do Boga: „Ojcze, uwielbij swoje imię!”. Ludzie stojący obok myśleli, że zagrzmiało lub że przemówił anioł. Ojciec bowiem odpowiedział z nieba: „I uwielbiłem, i jeszcze uwielbię!”. Po usłyszeniu tych słów Jezus powiedział, że jest sąd nad tym światem i władca tego świata zostanie wyrzucony. A On sam będzie wywyższony ponad ziemię, aby pociągnąć wszystkich do siebie. Widzimy więc, że nie tylko głoszenie królestwa jest walką z szatanem i strąceniem go z nieba, ale też męka Chrystusa, wywyższenie i uwielbienie imienia Ojca w posłuszeństwie aż po krzyż.
Wreszcie najbardziej chyba znanym tekstem, mówiącym o strąceniu szatana z nieba jest wizja z 12 rozdziału Apokalipsy. Jan mówi o ucieczce Niewiasty na pustynię po narodzinach syna, który został porwany do nieba. Niewiasta spędza 1260 dni na pustyni, ukrywając się przed smokiem. To nie jest tchórzostwo, to skromność, pokora, życie ukryte. Ukrywać się przed smokiem to unikać własnej chwały, unikać własnej samorealizacji w dumie, to nie ulec pokusie bycia wielkim i sławnym, potężnym i podziwianym, bogatym i nieomylnym, doskonałym i wyniosłym. Wtedy właśnie Michał Archanioł wchodzi w starcie z szatanem i jego demonami i strąca ich z nieba wprost na ziemię. Niewiasta o dwóch skrzydłach orła ucieka na pustynię, z dala od węża. Niewiasta to nie tylko Kościół, nie tylko Maryja, ale też każdy z nas, któremu zakomunikowano: „Bądź z dala od węża, żyj z dala od okazji do grzechu! Żyj w niemożności popełnienia grzechu, jakbyś żył na pustyni”.
Są więc trzy motywy strącenia szatana: 1) wywyższenie Jezusa na krzyżu, czyli posłuszeństwo Bogu aż po śmierć, które odwraca zakodowane w naturze ludzkiej nieposłuszeństwo; 2) ewangelizowanie, czyli życie dla nawrócenia innych; 3) życie w pokorze, w skromności, w wyrzeczeniu, na pustyni, z Miriam z Nazaretu. Te trzy motywy upadku szatana to twoja dywersja na terenie okupowanym przez demony. Niech to nie umknie twojej uwagi. Michał strącił szatana z nieba, ale wąż i jego demony zostały strącone na ziemię, czyli na poziom ludzkiego świata! Nasza ziemia jest teraz polem potężnej bitwy. Wojna o niebo jest zakończona – zostało oczyszczone w czasach Jezusa, teraz jest wojna na ziemi! Dlatego pamiętaj, że to, co strąca szatana z nieba, to samo strąca go poniżej ziemi. To są trzy wyrwy w szykach demonów. Nasze imiona są wtedy zapisywane na tablicach nieba, na zawsze w chwale Boga.
Sunday, July 08, 2007
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment