o. J. Salij
Rzadko się podkreśla ten szczegół z dzisiejszej Ewangelii, że swoje błogosławieństwa Jezus wypowiedział do tłumów. Bo te tłumy, które usłyszą naukę Jezusa i napełnią się duchem błogosławieństw, urosną do dnia Sądu Ostatecznego w niezliczony tłum zbawionych z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, o którym mówi Apokalipsa.
Osiem błogosławieństw to jakby osiem zasad Bożej chemii, przemieniającej grzeszników w świętych. "Błogosławieni ubodzy w duchu" - błogosławieni ci, których pierwszym i całym bogactwem jest Pan Bóg. "Błogosławieni, którzy się smucą" - którzy się smucą z tego powodu, że nie potrafią jeszcze kochać Boga całym sercem; błogosławieni, którzy się smucą, że w naszym świecie wciąż jeszcze tyle niepokoju, nienawiści, krzywdy, grzechu - którzy marzą o tym, ażeby bodaj jakiś promień Bożej obecności rozświetlił to, co w naszym świecie ciemne.
"Błogosławieni cisi" - błogosławieni ci, którzy uwierzyli w potęgę miłości, którzy uwierzyli, że wierność Bożym przykazaniom jest stokroć potężniejsza niż siła i przemoc. Że ostatecznie zwycięży słaba prawda, a potężne kłamstwo będzie upokorzone.
"Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości" - byleby tylko łaknęli jej i pragnęli naprawdę, tzn. poprzez aktywne stawanie po stronie sprawiedliwości, poprzez nadstawianie karku, ażeby tylko sprawiedliwości było na naszej ziemi trochę więcej.
"Błogosławieni miłosierni" - miłosierni wobec własnej samotnej ciotki i miłosierni dla poczętego dziecka. Miłosierni również dla ludzi zagubionych, dotkniętych rozpaczą, dla ludzi kuszonych atrakcyjnymi modelami przejścia przez życie bezsensownie.
"Błogosławieni czystego serca". Błogosławieni ci, którzy rozróżniają między miłością czystą i brudną. Ci, którzy pracują nad swoją prostolinijnością i bezinteresownością. Ci, dla których słowa "nie opuszczę cię aż do śmierci" znaczą: "nie opuszczę cię aż do śmierci". Właśnie ci, którzy napełnią się duchem błogosławieństw, Królestwo Boże posiądą i Boga oglądać będą.
No comments:
Post a Comment